Prolog

- Stacy ! Stacy wstawaj ! Zaczynamy nasz drugi rok na studiach ! - moja przyjaciółka mruknęła niezadowolona, ale otworzyła oczy. Poszłam do łazienki, żebym nie musiała czekać w kolejce  i już od 7 rano czekałam ubrana w https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQY3IeQqTmkaRfH1H1ajA-2Z4RT9pzNHHaKaoX-y7ESLIbDaEca4Q na rozpoczęcie roku o 9.
- Nathalie oszalałaś ? - Zaspana Stacy mruknęła nalewając sobie wody do szklanki.
- Nie mogę się doczekać nowych zajęć ! - kończyłam swój jogurt z musli.
- W tym roku mamy seksuologię z tym przystojnym jak mu tam..
- Pan Payne.. Podobno wiele potrafi.
- Chciałabym spróbować. - Stacy oblizała prowokująco wargę.

Nathalie Evans :) 

- Jesteś obrzydliwa. - zawsze chciałam być ginekologiem dlatego kiedy dostałam się po liceum na uniwersytet od razu zapisałam się na wszystkie możliwe zajęcia. O 8.20 wyszłyśmy z domu. Stacy jak zwykle musiała mnie odwieźć bo nie dostałam od rodziców jeszcze własnego samochodu. Nie miałam zbyt wielu przyjaciół na pierwszym roku i wątpię, żeby to się zmieniło. I tak nie mam czasu na jakieś denne imprezy. Po tym jak dziekan powiedział to co roku prawie pobiegłam sprawdzić swój plan.
- No no ... ale masz szczęście Nathalie. 3 przedmioty z Panem Paynem.
- Podobno jest świetnym nauczycielem.
- Podobno jest świetny w łóżku.
- Jesteście wszystkie nienormalne ! - wkurzona ruszyłam w stronę sekretariatu po spis książek.
- Dzień dobry.. - powiedziałam cicho.
- Dzień dobry Nathalie. Liam to jedna z Twoich nowych uczennic ! Jedna z najlepszych na wydziale ! - dziekan zachwalał mnie przy tym facecie. Kto to jest ?
- Miło mi Cie poznać Nathalie. Liam Payne. - wyciągnął w moją stronę dłoń.
- Nathalie.. Mi również miło Pana poznać
- Do zobaczenia na zajęciach.. chyba jutro. - uśmiechnął się i wyszedł. Nie możliwe, żeby ktoś tak przystojny był nauczycielem.